Strony

niedziela, 15 grudnia 2013

Matka Boża...

Tę ikonę sama narysowałam...można powiedzieć, że jest oryginałem...nie pamiętam dokładnie jaki miała rozmiar ale była troszkę większa od kartki a-4...
namalowałam ją na desce lipowej czterema kolorami pigmentów: ochra żółta marsowa(żelazowa), czerń marsowa, czerwień marsowa i biel tytanowa...oczywiście przed malowaniem przekleiłam deskę klejem i nakleiłam płótno i namalowałam 12 warstw podkładem(lewkasem) kredowym...
złocona jest szlagmetalem na mikstion akrylowy 20 minutowy...
Powoli będę uzupełniała blog przepisami  i postami jak maluję ikony...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz